Francuski badacz Félix d'Herelle przed stu laty dokonał przełomu. Wyizolował bakteriofagi - wirusy zabijające bakterie. Ich wykorzystanie pozwoliło uleczyć pacjenta cierpiącego na dyzenterię. Terapia fagowa była rozwijana do początku II wojny światowej. Później zastąpiły ją antybiotyki. Obecnie jednak ich skuteczność słabnie. Medycyna znowu wraca do prac nad bakteriofagami.