Artur nie zna swojego pochodzenia. Gdy był dzieckiem, zajęły się nim londyńskie prostytutki, które zapewniły mu bezpieczeństwo i dach nad głową. Teraz wraz z kolegami włóczy się po ulicach miasta, szukając przygód. Pewnego dnia zostaje zmuszony do wyciągnięcia z kamienia miecza Excalibura. Kiedy mu się to udaje, trafia do więzienia. W lochu spotyka się z nim król Vortigern. Aresztowany dowiaduje się, że jest jego bratankiem - synem prawowitego władcy Uthera. Uzurpator, w obawie przed zemstą, decyduje się skazać młodzieńca na śmierć. Artur czeka na egzekucję. Zostaje jednak uratowany przez czarodziejkę i ludzi generała Bedivere. Wkrótce dołącza do rebeliantów.