Wojtek (Wojciech Solarz) całymi dniami przesiaduje na leśnej ambonie. Mężczyzna wraz z innymi leśniczymi tropi głuszce, które regularnie plądrują okoliczne wioski i miasteczka. Gdy pewnego wieczoru wraca z pracy przez pola, dostrzega osobliwe zjawisko. Zauważa bowiem poruszający się w oddali dom, a właściwie tylko jedno z okien, w którym na dodatek świeci się światło. Kiedy następnego dnia wraca do domu, niebywała sytuacja się powtarza. Ponadto z dnia na dzień ukazuje mu się coraz więcej okien tajemniczego budynku. Zaintrygowany tym Wojtek usiłuje rozwiązać poetycko-abstrakcyjną zagadkę.