13-letni Ricky (Julian Dennison) nie należy do łatwych nastolatków. Zafascynowany hip-hopem, zmagający się z nadwagą osierocony chłopak nie może znaleźć dla siebie miejsca w świecie. Pewnego dnia jednak los się do niego uśmiecha. Ricky trafia na nowozelandzką prowincję pod opiekę ciepłej i prostolinijnej cioci Belli (Rima Te Wiata) oraz zrzędliwego, ale dobrodusznego wujka Heca (Sam Neill). Nastolatek znajduje tu bezpieczną przystań. Jego szczęście nie trwa jednak długo. Dochodzi do tragedii, w wyniku której Ricky ma trafić do kolejnej rodziny zastępczej. Zdesperowany chłopak ucieka do buszu. Towarzyszy mu wujek samotnik. Opieka społeczna i policja nie są zadowolone z takiego obrotu sprawy i ruszają ich tropem. Ciepłe, pełne humoru i wzruszeń niezależne kino, które jest adaptacją powieści "Wild Pork and Watercress" Barry'ego Crumpa. Film o dojrzewaniu, pokonywaniu przeciwności losu, bezgranicznej przyjaźni oraz poszukiwaniu rodzinnego szczęścia.