31-letni Elliot (Leo Fitzpatrick) wychowywał się w rodzinach zastępczych, często zmieniając miejsce pobytu. Pewnego dnia mężczyzna dowiaduje się, że jego przyjaciel z dzieciństwa, Matthew (Richard Gallagher), umiera na raka. Czuwa przy nim do śmierci. Podczas pogrzebu Elliot poznaje znajomych zmarłego, Lily (Elisabeth Moss) i Graya (Christopher Denham), dwoje sfrustrowanych ludzi pozbawionych radości życia. Razem kradną urnę z prochami Matthew i wyruszają w podróż do Meksyku. Staje się ona pretekstem do rozmyślań o rodzinie, poszukiwaniach własnej tożsamości i planach na przyszłość.