Reżyser Andrzej Titkow przygląda się potomkom lubelskich Żydów i słucha ich rodzinnych historii. Poznaje losy bohaterów od czasów międzywojennych, poprzez zagładę, utratę korzeni, po stopniowe odkrywanie własnej tożsamości. W rozproszonych po całym świecie ludziach cały czas żyje cząstka dawnego Lublina. Zdają się oni powiązani z miastem swych przodków niewidzialnymi nićmi.