Naiwny bohater i małomiasteczkowa obłuda. Podczas ucieczki z więzienia Charlie zakłada szaty duchownego. Przez przypadek zostaje nowym pastorem w miasteczku Devil's Gulch. Niestety, zdemaskowany przez szeryfa, ma wkrótce do wyboru przyznanie się do winy lub przymusowe przejście przez granicę z Meksykiem, i walkę na śmierć i życie z tamtejszymi bandytami. Jedna z najlepszych niemych komedii w dorobku Chaplina.