Cykl reporterski przedstawiający z pozoru zwyczajne życie mieszkających na uboczu społeczności.Wkrótce po zakończeniu II wojny światowej w polskim środowisku podziemnym zaczął rozwijać się nurt, określany wtedy jako muzyka uliczna, a czasem także jazz. Łódź stała się miejscem narodzin tej subkultury. W 1949 roku na studia przyjechał tam Jerzy "Duduś" Matuszkiewicz, który w łódzkiej filmówce oraz YMC-y zainicjował pierwsze próby zespołu Melomani. W skład grupy wchodzili również Witold Sobociński (perkusja), Andrzej Wojciechowski (trąbka), a także muzycy z Krakowa, Andrzej Trzaskowski (fortepian) i Witold Kujawski (kontrabas), którzy dołączali na wspólne muzykowanie. Z uwagi na nieoficjalny charakter spotkań okres ten w historii polskiego jazzu zyskał miano "katakumbowego". Jego początki są też powiązane z filmem, do którego muzykę tworzył Krzysztof Komeda, blisko związany z Melomanami. Choć członkowie zespołu już nie żyją, legenda Melomanów wciąż trwa.