Goście to jeden z tych zespołów, który równie dobrze może pokonać faworyta, jak i przegrać z drużyną z ogona tabeli. W 14. serii gier GiEKSa nie sprostała uciekającej przed spadkową strefą Koronie, by w następnym spotkaniu wygrać po pasjonującym meczu z bardzo dobrze spisującą się Cracovią (4:3). Ciekawe, które oblicze katowiczan zobaczymy w starciu z Kolejorzem. Lech mimo prowadzenia w tabeli również potrafi zaskoczyć in minus. Na początku listopada poległ w Niepołomicach, przegrywając 0:2 z ostatnią wówczas w tabeli Puszczą. U siebie przegrał tylko raz. W październiku komplet punktów z Bułgarskiej przywiózł Motor.