Paweł Miszta i Przemysław Szafrański zawodowo handlują samochodami. Ich pasją jest wynajdywanie niedrogich egzemplarzy, które następnie przy odpowiednim nakładzie pracy i pieniędzy można sprzedać z dużym zyskiem. W dziesiątym sezonie panowie będą dysponować na początku kwotą 7000 złotych. Jeden z nich postawi na forda streetka, a drugi na mercedesa vito. Będziemy świadkami pasjonującej walki między handlarzami. Przekonamy się, który samochód uda się sprzedać z większym zyskiem.Przemek wyda 4 tysiące złotych na volkswagena passata b5 z silnikiem 1.9 TDI. Auto będzie wymagało wielu mechanicznych napraw. Paweł taką samą kwotę przeznaczy na niedokończony driftingowy projekt bmw e36 coupe, który będzie wymagał kilku przeróbek.