Serial o losach gminnej społeczności, dla której plebania jest miejsce wyjątkowym.Hanka wciąż namawia Józka, żeby zatrzymał obligacje. Wójcik, były właściciel przejętej przez Tracza szwalni, dostaje od Konstancji propozycję kierowania zakładem. Awans Józka świętuje cała komenda. Komplementy na temat jego zasług, sprawiają, że policjant czuje się coraz gorzej. W końcu Józek idzie pomodlić się za awans. Spowiada się z tego, co zrobił. Do spowiedzi przychodzi też Hanka. Konstancja przyjmuje kobiety ze szwalni i proponuje im podwyżkę. Szwaczki proszą o poprawienie warunków pracy. Konstancja obiecuje spełnić ich postulaty. Wójcik uważa, że realizacja próśb załogi oznacza plajtę zakładu. Wala i Henryk chorobą wymówili się od wizyty. Machejkowie przychodzą jednak do nich.