Nowy Jork. W agencji artystycznej zatrudniony jest utalentowany fotograf, Benjamin Shaw (Joshua Jackson). Pewnego dnia jego szef, Bruno (David Denman), przedstawia mu propozycję pracy w Japonii, przy prestiżowej sesji mody. Ben przyjmuje ofertę bez wahania. W podróży do Azji towarzyszy mu świeżo poślubiona żona, Jane (Rachael Taylor). Oboje wyjeżdżają z nadzieją przeżycia pracowitego, a zarazem egzotycznego miesiąca miodowego. Gdy jadą w kierunku Fudżijamy, dochodzi do wypadku. Nagle, prowadząca auto Jane zauważa na drodze młodą kobietę. Na wszelkie działania jest już za późno. Pojazd uderza z impetem w postać, po czym wpada na pobliskie drzewo. Małżonkowie nie odnoszą większych obrażeń. Nie mogą jednak odnaleźć ciała dziewczyny, którą Jane musiała potrącić. Po tym zdarzeniu Shawowie wracają do Tokio, gdzie Ben poświęca się pracy. Wkrótce zarówno na pamiątkowych fotkach z wycieczki, jak i na profesjonalnych zdjęciach dostrzega on dziwne plamy przypominające sylwetkę człowieka. Jane dochodzi do wniosku, że jest to cień potrąconej przez nich dziewczyny. Kolejny po "Ringu", "Dark Water" czy "Nieodebranym połączeniu" hollywoodzki remake azjatyckiego horroru.