Gdy wydawało się, że kwestia tego, kto zostanie nowym mistrzem świata, będzie wewnętrzną sprawą kierowców McLarena, finisz tegorocznego cyklu niespodziewanie nabrał rumieńców. Konstrukcyjna wpadka brytyjskiego zespołu doprowadziła do dyskwalifikacji Landa Norrisa i Oscara Piastriego w GP Las Vegas. Dzięki temu Max Verstappen zyskał realną szansę, by na ostatniej prostej wyprzedzić swoich głównych rywali w wyścigu o tytuł. W wieńczących sezon zmaganiach w ZEA przekonamy się, czy pogoń Holendra zakończy się spektakularnym sukcesem.