Spektakl składa się z dwóch części: "Sennego marzenia" i "Późnego powołania". Głęboko wierzący Kiełbicki (Jerzy Radziwiłowicz) po usłyszeniu rzekomego wewnętrznego nakazu postanawia zainwestować na giełdzie pieniądze zebrane od kilku parafii i klasztorów. Pomnożony majątek ma być przeznaczony na zbożne cele. Mężczyzna utrzymuje, że to sam Bóg przekazał mu informacje, w co powinien zainwestować, żeby osiągnąć sukces. Córka Kiełbickiego (Agata Buzek), właśnie przyjechała do ojca z wizytą w towarzystwie włoskiego narzeczonego (Riccardo Leonelli). Jako chłodna racjonalistka chce odwieść rodzica od realizacji ryzykownego planu. W "Późnym powołaniu" ojciec, były wojskowy, przyjeżdża na krótko do kraju, zaalarmowany postanowieniem córki o wstąpieniu do klasztoru. Mężczyzna uważa, że ładna, wykształcona dziewczyna, która dodatkowo ma narzeczonego popełni największy błąd w życiu zamykając się za klasztornymi murami. Ta jednak twierdzi, że tylko gdy pójdzie za głosem powołania, będzie szczęśliwa.