Przyszła panna młoda powierza swojemu wybrankowi całkowitą odpowiedzialność za organizację najważniejszego dnia w ich życiu. Mając do dyspozycji budżet w wysokości 50 000 złotych, mężczyzna w ciągu trzech tygodni przygotowuje każdy szczegół ceremonii i przyjęcia weselnego. Musi też wybrać suknię ślubną. Panna młoda nie ma na nic wpływu, nawet na swój własny wygląd, czyli strój, makijaż i fryzurę. Czy pan młody jest w stanie stanąć na wysokości zadania? Czy zrujnuje narzeczonej pierwszy dzień małżeńskiego życia?